Andrzej Wasilewicz: talent przyćmiony przez emigrację
Andrzej Wasilewicz, postać, która mogła stać się jedną z największych gwiazd polskiego kina, ostatecznie na zawsze pozostanie w pamięci widzów jako symbol talentu, który w dużej mierze rozwinął się poza granicami kraju. Jego kariera, choć krótka w polskim kontekście, zaznaczyła się niezapomnianymi rolami, które do dziś budzą sentyment. Urodzony w Białogardzie, przyszły aktor ukończył prestiżową Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie w 1975 roku, otwierając sobie drzwi do świata sztuki. Jego droga artystyczna, choć obiecująca, miała przybrać nieoczekiwany obrót, prowadząc go w kierunku emigracji i zupełnie nowego rozdziału życia.
Debiut i pierwsze kroki w polskim kinie
Debiut filmowy Andrzeja Wasilewicza nastąpił w 1970 roku, kiedy to pojawił się w filmie „Portfel”. Był to początek jego przygody z polską kinematografią, która choć krótka, zaowocowała zapadającymi w pamięć kreacjami. Po ukończeniu studiów aktorskich, Wasilewicz rozwijał swoje umiejętności na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie, gdzie występował w latach 1975–1980. To właśnie w tym okresie zaczął zdobywać rozpoznawalność, przygotowując grunt pod przyszłe, bardziej znaczące role. Jego obecność na ekranie, nawet w mniejszych rolach, była zawsze wyrazista, przyciągając uwagę widzów.
Zenek z „Nie ma mocnych” – rola życia
Prawdziwy przełom w karierze Andrzeja Wasilewicza nastąpił wraz z rolą Zenka Adamca w kultowej komedii „Nie ma mocnych” z 1974 roku. Ten film, będący kontynuacją „Nie ma mocnych”, przyniósł mu ogromną popularność i uznanie. Postać sympatycznego Zenka, w którą wcielił się Wasilewicz, stała się jedną z najbardziej lubianych w polskiej kinematografii. Jego naturalna gra aktorska, pełna uroku i humoru, idealnie wpasowała się w ducha filmu. Sukces tej roli otworzył mu drzwi do kolejnych produkcji, w tym do równie popularnego filmu „Kochaj albo rzuć” z 1977 roku, gdzie ponownie wcielił się w postać Zenka, potwierdzając swój talent i potencjał aktorski. Współpraca z Anną Dymną w tych filmach zaowocowała niezapomnianymi scenami, które na stałe wpisały się w historię polskiego kina.
Życie w USA: od college’u do barmaństwa
Po okresie intensywnej pracy w polskim kinie, Andrzej Wasilewicz podjął decyzję o emigracji do Stanów Zjednoczonych. Od lat 80. XX wieku jego życie toczyło się za oceanem, gdzie starał się kontynuować swoją ścieżkę artystyczną, choć w zupełnie nowych warunkach. W Stanach Zjednoczonych Wasilewicz nie tylko pracował jako aktor, ale również studiował reżyserię na prestiżowym Uniwersytecie Columbia, poszerzając swoje horyzonty i zdobywając nowe umiejętności w dziedzinie filmu. Mimo wyzwań związanych z życiem na obczyźnie, nie porzucił swojej pasji do sztuki, szukając sposobów na jej realizację w nowym środowisku.
Działalność artystyczna za oceanem i „Chatka Baby Jagi”
Za oceanem Andrzej Wasilewicz angażował się w różnorodne projekty artystyczne, tworząc filmy dokumentalne i programy telewizyjne skierowane głównie do polskiej Polonii. Jednym z jego projektów była „Chatka Baby Jagi”, która stanowiła platformę do prezentowania polskiej kultury i tradycji. Jego działalność filmowa i telewizyjna pozwalała mu utrzymać kontakt ze swoimi korzeniami i jednocześnie budować nową tożsamość artystyczną w Ameryce. Poza pracą przy produkcji filmowej, Wasilewicz aktywnie udzielał się również jako pieśniarz, tworząc ponad 200 ballad, do których często sam pisał słowa i muzykę.
Walka z reżimem Jaruzelskiego i pieśni o wolności
Emigracja do USA zbiegła się z okresem walki o wolność w Polsce. Andrzej Wasilewicz aktywnie zaangażował się w działania na rzecz wolnej ojczyzny, wspierając ruch Solidarności i biorąc udział w manifestacjach potępiających rządy Wojciecha Jaruzelskiego. Jego zaangażowanie polityczne przejawiało się również w jego twórczości artystycznej. Jako pieśniarz tworzył ballady, w których poruszał tematykę wolności i oporu przeciwko reżimowi. Te pieśni, często o charakterze patriotycznym, były wyrazem jego głębokiego przywiązania do Polski i jego sprzeciwu wobec niesprawiedliwości.
Choroba Parkinsona i ostatnie lata życia
Ostatnie lata życia Andrzeja Wasilewicza naznaczone były walką z chorobą Parkinsona. Schorzenie to znacząco wpłynęło na jego stan zdrowia i codzienne funkcjonowanie, ograniczając jego możliwości artystyczne. Mimo choroby, starał się zachować godność i pozostać aktywnym, choć jego aktywność była coraz bardziej ograniczona. Jego karierę przerwały również choroby, których nabawił się podczas rejsu jachtem dookoła świata, co dodatkowo skomplikowało jego sytuację zdrowotną. Ostatnie lata spędził w USA, gdzie poświęcił się walce z chorobą.
Śmierć Andrzeja Wasilewicza po walce z chorobą
Andrzej Wasilewicz zmarł 13 grudnia 2016 roku w szpitalu w Long Island w Nowym Jorku. Jego odejście było ogromną stratą dla polskiej kultury. Aktor przegrał długą i ciężką walkę z chorobą Parkinsona, która przez lata postępowała, odbierając mu siły i możliwości. Miał córkę, Nicole Wasilewicz, która była dla niego ważnym wsparciem w ostatnich latach życia. Pomimo trudności, jakimi naznaczone były jego ostatnie lata, Andrzej Wasilewicz pozostawił po sobie bogate dziedzictwo artystyczne, które wciąż żyje w jego rolach filmowych i muzycznej twórczości.
Filmografia Andrzeja Wasilewicza
Filmografia Andrzeja Wasilewicza, choć nie tak obszerna, jakby można było oczekiwać po jego talencie, zawiera szereg znaczących tytułów, które na stałe wpisały się w historię polskiego kina. Jego kariera obejmowała zarówno role w popularnych produkcjach kinowych, jak i występy w spektaklach teatralnych. Choć większość jego późniejszej działalności filmowej i reżyserskiej miała miejsce w USA, to właśnie role stworzone w Polsce przyniosły mu największą rozpoznawalność.
Kluczowe filmy i role
Do kluczowych filmów, w których wystąpił Andrzej Wasilewicz, należą przede wszystkim te, które przyniosły mu największą popularność. Niezaprzeczalnie na pierwszym miejscu znajduje się rola Zenka Adamca w filmach „Nie ma mocnych” (1974) i „Kochaj albo rzuć” (1977), które przyniosły mu status gwiazdy. Zagrał również w kultowym filmie „Miś” (1980), gdzie pojawił się w epizodycznej, ale zapadającej w pamięć roli. Inne ważne produkcje z jego udziałem to „Droga” (1973) oraz „Aria dla atlety” (1979). W latach 90. XX wieku, już po emigracji do USA, pojawił się w polskiej produkcji „Szczęśliwego Nowego Jorku” (1997), co było symbolicznym powrotem na polski ekran. Jego dorobek filmowy obejmuje również rolę w serialu „Trzecia granica”.
Dodaj komentarz