Sezon jesienno-zimowy sprzyja osłabieniu naszego układu immunologicznego, przez co nazywany jest czasem wzmożonych chorób i przeziębień. Często w tych miesiącach pozwalamy sobie na dietę uboższą w składniki odżywcze, nie przebywamy na świeżym powietrzu, a także wdychamy zanieczyszczenia takie jak smog. To wszystko sprawia, że nasz organizm nie ma odpowiednich zasobów, by bronić się przed bakteriami oraz drobnoustrojami. Być może zastanawiacie się co to ma wspólnego z ekologią? Wbrew pozorom całkiem sporo, gdyż przez zaniedbanie własnego zdrowia w konsekwencji musimy przyjmować spore ilości leków, bądź suplementów diety, które nie zawsze wytwarzane są w warunkach odpowiednich dla naszej planety. Oczywiście, jeśli chodzi o leki, to ekologia schodzi na dalszy plan, jednak skoro możemy w naturalny sposób zadbać o układ immunologiczny, to dlaczego z tego nie skorzystać?
Zdrowa dieta
O ekologicznej żywności pisaliśmy ostatnio i z pewnością są to produkty, które wspomogą naszą odporność. To czym karmimy nasz organizm jest niezwykle istotne, gdyż wpływa to na cały szereg procesów w nim zachodzących. Suplementy diety niekoniecznie są dobrym wyborem i zanim się na nie zdecydujemy, powinniśmy skonsultować to z naszym lekarzem (wyjątek stanowi witamina D, gdyż sami nie potrafimy wytworzyć jej odpowiedniej ilości przez warunki pogodowe w naszym kraju. Na skutek jej niedoboru występuje większa męczliwość, obniżenie nastroju oraz większa podatność na infekcje. Oczywiście to również powinniśmy skonsultować z naszym lekarzem, który poda nam odpowiednie dawki tego suplementu). Na jakich produktach w szczególności powinniśmy się skupić?
- Dla układu odpornościowego niezwykle istotne są surowe warzywa i owoce. O naszą odporność w szczególności dbają te bogate w beta-karoten i witaminę A, C oraz E, gdyż zawierają przeciwutleniacze. Znajdziemy je m.in. w marchwi, batatach, brokułach, porzeczkach czy sezonowej dyni. Witamina C odpowiada za tworzenie komórek odpornościowych, natomiast witamina A chroni nabłonek układu oddechowego (znajdziemy ją w jajkach oraz maśle).
- Innymi istotnymi składnikami jest cynk i selen. Cynk ma działanie przeciwzapalne i odnajdziemy go w orzechach, pestkach dyni, bądź płatkach owsianych. Selen z kolei to mikroelement zwalczający drobnoustroje chorobotwórcze, a znajdziemy go w sezonie i rybach.
- Imbir, czosnek i cebula. Mają działanie przeciwzapalne i znajdą swoje zastosowanie w codziennej kuchni. Ponadto czosnek oraz cebula działają jak naturalne antybiotyki i możemy je stosować w przypadku infekcji dróg oddechowych czy zapalenia gardła.
- Dzika róża - to dość popularna roślina, którą możemy zebrać całkowicie samodzielnie i właśnie przyszedł na to idealny czas. Ma w sobie ogromne ilości witaminy C i już jedna łyżeczka (na przykład soku dodanego do herbaty) zapewnia nam dzienne zapotrzebowanie na ten składnik.
- Miód z kolei pomaga nam oczyścić organizm z toksyn i wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie. Możemy go dodawać do herbaty (tylko nie do wrzątku, gdyż traci wtedy właściwości odżywcze), bądź smarować nim kanapki.
- Olej z wiesiołka - jeśli jeszcze nie słyszeliście o cudownych właściwościach wiesiołka, to koniecznie musicie nadrobić zaległości. Zapobiega on stanom zapalnym, leczy dolegliwości żołądka oraz jelit, zapobiega miażdżycy, przywraca równowagę hormonalną organizmu oraz świetnie działa na skórę! Naprawdę warto przyjrzeć się temu bliżej.
Aktywność fizyczna
Chociaż dieta tak naprawdę jest kluczem do sukcesu, gdyż stanowi aż 70% powodzenia, to nie możemy zapomnieć o aktywności fizycznej. Nie ma złej pogody, jest tylko złe ubranie. Dlatego nie ma wymówek ze względu na obniżoną temperaturę na zewnątrz. Można spacerować, biegać, czy jeździć na rowerze przez cały rok. Zgodnie z nowymi rekomendacjami WHO powinniśmy wykonywać aktywność fizyczną przez 150-300 minut tygodniowo o umiarkowanej intensywności, bądź 75-150 minut o dużej intensywności. Nie musimy od razu kupować karnetu na siłownie, znajdźmy coś, co sprawia nam przyjemność. Nawet może być to szybszy spacer. W końcu sport to również odpoczynek psychiczny i redukcja stresu, który bardzo niekorzystnie wpływa na układ odpornościowy, dlatego powinno być to coś, co lubimy.
Sen
To kluczowy element jeśli chodzi o naszą odporność. Przytłoczeni obowiązkami, często o nim zapominamy, a dzienna norma snu wynosi 7-9 godzin (dopuszczalne 6). W czasie snu redukujemy stres, relaksujemy się, a nasz organizm zwiększa działalność limfocytów T, stanowiących ważny element układu immunologicznego. To właśnie niedobory prowadzą do zaburzeń poznawczych, przemęczenia organizmu, a wskutek tego większej podatności na różnego rodzaju infekcje. Chociaż żyjemy w ciągłym biegu, to nie powinniśmy także odmawiać sobie drzemek. Świetnie działają na naszą uwagę oraz pozytywnie wpływają na funkcje poznawcze.
Relaks i obniżenie stresu
Chociaż redukcja stresu jest trudna, to powinniśmy zadbać o swoją psychikę. To właśnie on, a dokładniej wytwarzany przez niego kortyzol odpowiada za obniżenie odporności. Jest to bardzo ważny temat, dlatego wiele strategii radzenia sobie z nim znajdziemy w Internecie. Natomiast sami musimy zadbać o balans i odpowiednią regenerację. Z całą pewnością świetnie sprawdzi się domowe spa, do którego polecamy relaksacyjne kule do kąpieli, naturalne peelingi, mydła czy szczotki do masażu. Całość z pewnością dopełni idealnie stworzony nastrój, dzięki naturalnym świecom. W naszym asortymencie znajdziecie mnóstwo produktów, które zadbają o wasze samopoczucie.
Naprawdę warto postawić na siebie i w naturalny sposób zadbać o własny organizm, bo zdrowie mamy tylko jedno. A czy Wy dbacie o swoją odporność? A może stosujecie jakieś ciekawe naturalne metody? Koniecznie podzielcie się tym z nami!