Ogromne promocje, nowe produkty w kolorowych (o zgrozo - plastikowych) opakowaniach i nagle z jednej rzeczy, po którą udajemy się do drogerii, robi się cały koszyk. Przy kasie jesteśmy trochę zdziwieni, gdy słyszymy ile wynosi nasz rachunek, jednak wyrzuty sumienia szybko zostają zastąpione usprawiedliwieniami. Bo przecież była promocja, więc zaoszczędziliśmy, bo takiego produktu nie mieliśmy, a bardzo go chcieliśmy przetestować, na pewno się przyda, przecież i tak to zużyjemy. Kończy się tak, że ogromna ich ilość kończy na naszych półkach i zbiera kurz przez długie lata, aż straci termin ważności. Jak to jest, że nawet jeśli potrafimy racjonalnie podchodzić do zakupów żywnościowych - wykonujemy listy, sprawdzamy, co mamy w lodówce, to jeśli chodzi o kosmetyki sprawa przestaje być dla nas tak oczywista. A w końcu przystając na kompulsywne zakupy tracimy nie tylko ogromne pieniądze, ale szkodzimy naszej planecie. Niestety codziennie ogromne ilości plastikowych opakowań trafiają na wysypiska, a część z nich do mórz i oceanów. Co może więc zrobić, by zmienić nawyki zakupowe?
Sprawdź zawartość swojej łazienki
Problem ten w szczególności dotyczy Pań (oczywiście nie tylko, ale Panie w tej kwestii przeważają), ze względu na dużą większą potrzebę posiadania kosmetyków z różnych kategorii. Od żelu pod prysznic, po odżywkę do włosów, a na szmince skończywszy. By zachować zdrowy rozsądek warto przynajmniej raz w miesiącu robić przegląd zawartości łazienkowych półek oraz toaletki. Bardzo możliwe, że część kosmetyków jest przeterminowana, a pozostałe nie doczekały się nawet otwarcia. Sprawdzajcie na bieżąco, co posiadacie, bo bardzo możliwe, że o sporej ich ilości po prostu zapomnieliście. Procedura jest ta w szczególnie istotna, gdy zaczynacie poszukiwania nowych produktów - zobaczycie wtedy czy dany produkt naprawdę jest Wam potrzebny, czy może jest to jedynie chwilowy impuls. Ponadto warto poukładać swoje kosmetyki kategoriami i umieścić je w miejscach, gdzie faktycznie będą używane np. kosmetyki kolorowe powinny znaleźć się w obrębie toaletki, natomiast żele pod prysznic, szampony oraz odżywki mają swoje miejsce w okolicach prysznica. Dzięki temu macie większe prawdopodobieństwo, że nie zapomnicie o tym, jakie produkty posiadacie.
Ciekawym pomysłem może być projekt denko, który polega na zużywaniu kosmetyków do końca i otwarcie nowych dopiero, gdy poprzedni produkt sięgnie dna. Projekt ten kilka lat temu zrobił furorę na amerykańskim YouTube i do dziś jest promowany nawet przez polskich influencerów. Może się zdarzyć, że jakiś kosmetyk nie będzie nam służył - nie warto jednak od razu się go pozbywać. Produkty do twarzy, na których się zawiedliśmy mogą znaleźć zastosowanie na reszcie naszego ciała, z kolei nietrafioną kolorówkę możemy komuś oddać.
Twórz listy zakupowe
To metoda, która się sprawdza przy każdych zakupach, nie tylko żywnościowych. Zastanówmy się jakich produktów używamy na co dzień i jakich faktycznie potrzebujemy. Nieplanowane wycieczki do drogerii zwykle są średnim pomysłem. Kolorowe produkty, liczne promocje, sprawiają, że kończymy z kosmetykami, o których nawet nie pomyśleliśmy. Jeśli nawet po wykonaniu listy, zdarzają Wam się nieplanowane zakupy, to dobrym rozwiązaniem może okazać się płatność gotówką - gdy od razu zauważymy kwotę jaka znika z naszego portfela, dużo racjonalniej podchodzimy do nabywania nowych produktów. Nie ma potrzeby również robić zapasów kosmetyków, które akurat są w promocji - promocje będą zawsze, więc nic nie tracimy.
Postarajcie się również nie przeglądać zbyt często drogerii Internetowych, gdyż tam również może wpaść Wam w oko coś nowego i zupełnie niepotrzebnego. Jeśli, jednak natkniecie się na rzecz, której nie potrzebujecie, dajcie sobie chociaż dzień do namysłu.
Jakość produktów ma znaczenie
Oprócz samego ograniczenia kupowania kosmetyków warto również zwracać uwagę na ich jakość. Dobrze jest wybierać produkty ekologiczne, które nie tylko są świetnym rozwiązaniem dla naszej planety, ale pokocha je również nasza skóra. Ostatnim razem pisaliśmy o tym, dlaczego warto wybierać naturalne mydła. W naszym asortymencie nie tylko znajdziecie ogromny wybór różnego rodzaju kosmetyków pielęgnacyjnych, ale również dbamy o to, by przychodziły one do Was w ekologicznych opakowaniach. Dlatego zamawiając nasze produkty nie musicie martwić się, że niszczycie planetę, gdyż po zużyciu nie zostawiają nawet opakowania (ewentualnie są to szklane słoiczki, które możecie ponownie wykorzystać - np. jako pojemnik na świeczkę), a ponadto wykonywane były przez polskich producentów. W szczególności polecamy sole do kąpieli, peelingi do ciała, kule do kąpieli, szampony do włosów czy naturalne pumeksy wulkaniczne. Każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie.
Oczywiście zmiana nawyków zakupowych nie jest łatwa, dlatego należy zachować zdrowy rozsądek. Jeden nieplanowany zakup jest OK, nic się nie stanie. Nie musicie mieć wtedy wyrzutów sumienia. Problem pojawia się wtedy, gdy takie przypadki zdarzają się dużo częściej. Zaprzestanie kompulsywnego kupowania nowych kosmetyków pozwoli nam zaoszczędzić ogromne pieniądze, a także pomoże naszej planecie, ponieważ ograniczymy w ten sposób ilość produkowanych odpadów, a więc win-win. Dobrym sposobem na wprowadzenie tych zasad w życie jest posiadanie większego celu - np. chęć zaoszczędzenia na nowy telefon czy komputer. Dzięki temu dużo łatwiej będzie nam rezygnować z kolejnych, niepotrzebnych zakupów. Trzymamy kciuki, za to, by udało Wam się to wszystko zrealizować!